Choć problem jelita neurogennego dotyka wielu Polaków, niestety w dalszym ciągu stanowi on temat tabu. Dlatego też w poniższym wpisie wyjaśniamy, co to jest jelito neurogenne oraz jak się objawia. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jak sobie z tym poradzić! Zapraszamy do lektury!
Spis treści
Układ nerwowy człowieka, a praca jelit
Wszelkie funkcje i procesy, jakie zachodzą w naszym organizmie, podlegają kontroli układu nerwowego. W tym również m.in. aktywność skurczowa zwieracza wewnętrznego. Kiedy bowiem dochodzi do wypróżnienia, a treść kałowa rozciąga ścianę bańki odbytnicy zachodzi cały szereg procesów fizjologicznych oraz neurofizjologicznych. Rozluźnieniem mięśnia zwieracza wewnętrznego odbytu steruje więc układ nerwowy człowieka. Jak się więc okazuje, sterowanie tym mięśniem nie jest zależne od naszej woli. To układ współczulny odpowiada m.in. za zwężanie naczyń krwionośnych układu pokarmowego, co hamuje perystaltykę. W efekcie więc może dochodzić do powstawania zaburzenia w przesuwaniu treści pokarmowej.
Z kolei aktywność zwieracza zewnętrznego jest nadzorowana przez włókna somatyczne nerwów sromowych. Co więcej, kontrola skurczów zwieraczy zachodzi nie tylko na drodze odruchowej, ale i świadomej. Ponadto udział w uregulowaniu pracy układu pokarmowego biorą także hormony i peptydy, których produkcja w organizmie jest zależna od pory dnia, posiłku, chorób oraz bardzo wielu innych czynników. Jeśli jednak jest zachowany balans pomiędzy pracą układu współczulnego i przywspółczulnego, układ autonomiczny dąży do osiągnięcia homeostazy, czyli do równowagi i zdrowia. Jak więc widać proces ten jest niezwykle skomplikowany. Tak jak i choroba określana jako jelito neurogenne.
Czym jest jelito neurogenne?
Terminem tym określa się zespół objawów, które polegają na występowaniu zaburzeń w funkcjonowaniu jelit, a wynikają ze schorzeń lub urazu części układu nerwowego. Jak się bowiem okazuje, to właśnie one mają ogromny wpływ na pracę układu pokarmowego. I choć symptomy tej przypadłości bywają niekiedy skrajnie różne, jej najczęściej spotykanym objawem są m.in.:
- Biegunka;
- Nietrzymanie stolca;
- Przewlekłe zaparcia;
- Uczucie pełności w jamie brzusznej;
- Bóle brzucha;
- Wzdęcia;
- Nietrzymanie moczu.
Warto również wspomnieć, że podobnie jak zespół jelita drażliwego (ang. irritable bowel syndrome), na który cierpi nawet co piąty człowiek na świecie, choroba ta należy do grupy tzw. funkcjonalnych zaburzeń gastroenterologicznych, co w praktyce oznacza, że nie ma jednoznacznej przyczyny występowania tego zaburzenia. Z tego również względu leczenie jelita neurogennego jest bardzo trudne, a same dolegliwości nie ustępują nawet po wdrożeniu leczenia i stosowania leków, które pobudzają perystaltykę jelita.
Kogo najczęściej dotyka ten problem?
Przyczyny tej przypadłości nie są do końca znane. Istnieją teorie, które mówią, iż choroba ta wynika z nieprawidłowości bariery jelitowej, motoryki (ruchów) lub wydzielania jelitowego oraz wrażliwości receptorów, choć nie wyklucza się również zaburzeń psychicznych. Zdaniem ekspertów choroba ta najczęściej dotyka jednak osoby, które mają za sobą choroby układu nerwowego lub uszkodzenie rdzenia kręgowego wskutek wypadków komunikacyjnych, skoków do wody, a w szczególności osób z przepukliną oponowo-rdzeniową.
Statystycznie ryzyko neurogennego jelita dotyka nawet 95% pacjentów, którzy przeszli przez urazy kręgosłupa. Z kolei nawet 75% z nich ma epizody nietrzymania stolca. Ponadto przypadłość ta może dotykać także osoby o wrodzonych wadach kręgosłupa i rdzenia kręgowego, takich jak spina bifida, czyli rozszczep kręgosłupa. Nawet 65% pacjentów z tą przypadłością ma problemy z wypróżnianiem się. Często jest to również zaburzenie, które dotyka osoby chore na:
- Chorobę Parkinsona;
- Stwardnienie rozsiane (SM);
- Stwardnienie zanikowe boczne (SLA);
- Choroby neurodegeneracyjne;
- Choroby obłożne – jako konsekwencja braku ruchu.
Problem ten bardzo często dotyka także osoby po udarze mózgu. U wszystkich osób, u których odnotowano jelito neurogenne, przypadłość ta znacznie utrudnia codziennie funkcjonowanie. Wpływa ona bowiem na obniżenie jakości życia, a w bardzo wielu przypadkach doprowadza do cierpienia. Nie wspominając o tym, że problem z wypróżnieniem się, wpływa negatywnie na relacje społeczne oraz życie seksualne.
Zapraszamy na stronę https://www.osteomedyk.pl/
Co jeszcze warto wiedzieć o problemie jelita neurogennego?
Powiedzieliśmy już, że objawy jelita neurogennego najczęściej dotykają osoby, które przeszły przez uszkodzenia nerwów rdzeniowych lub rdzenia kręgowego. Uważa się więc, że schorzenie to jest wynikiem przerwania przekazu informacji poniżej czwartego kręgu lędźwiowego. Biorąc pod uwagę, że unerwienie przywspółczulne esicy i odbytnicy znajduje w kręgach kości krzyżowej, a unerwienie współczulne na odcinku lędźwiowym, można dojść do wniosku, że układ współczulny działa poprawnie.
Problemem jest więc układ przywspółczulny, który przyspiesza ruchy perystaltyczne. W wyniku nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu ruchy jelita ulegają spowolnieniu, czego skutkiem jest zablokowanie się treści jelitowej, która nie może wydostać się z ciała. To z kolei powoduje zaparcia, a w efekcie może prowadzić nawet do powstawania kamieni kałowych. Co więcej, zablokowanie treści kałowej w jelicie i brak możliwości opróżnienia bańki odbytnicy powodują, że ściana jelita zaczyna pracować wolnej. W efekcie więc układ współczulny jest dalej aktywny, podczas gdy ten przywspółczulny pozostaje w opozycji. W ciele człowieka nic nie dzieje się bez przyczyny, aby więc przywrócić pracę jelit do normy, należy przywrócić homeostazę. Tu zatem pojawia się pytanie jak to zrobić?
Osteopatia narządów wewnętrznych.
Jelito neurogenne – jak wygląda leczenie tej dolegliwości?
Ciągły ból brzucha, wzdęcia, biegunka i inne objawy tej choroby potrafią utrudnić codzienne funkcjonowanie. Konieczne jest jednak regularne wypróżnianie się – zarówno w sposób naturalny, jak i wywoływany różnymi technikami. Wdrażając leczenie, należy pamiętać o tym, by nie zmuszać się do wydalania stolca. Bardzo pomocna okazuje się przy tym właściwa dieta oraz pory dnia. Znacznie łatwiej jest się bowiem opróżnić o poranku, po wybudzeniu się ze snu oraz po posiłkach. Istotne jest także to, by wypróżniać się w warunkach domowych. Proces defekacji jest dla pacjenta z natury intymny, zaleca się więc unikać zatłoczonych toalet, w których ciężko o odrobinę wytchnienia.
Ponadto poleca się stosować różnego rodzaju stymulacje, w tym m.in. masaż brzucha, czy odbytnicy. Wskazana jest także pomoc osteopaty, która może złagodzić bóle brzucha, poprawić perystaltykę jelit, zmniejszyć stany zapalne, poprawić funkcjonowanie układu nerwowego. Jelita i ich perystaltykę można pobudzić też za pomocą leków, np. czopków glicerynowych oraz metod takich jak enema, czyli wlewki doodbytnicze, które wprowadza się do odbytnicy. Jeżeli objawy nie ustępują, można sięgnąć po bardziej inwazyjne leczenie, w tym m.in. stymulacje elektryczne mięśni, które biorą udział w procesie defekacji. Jeśli wszystkie z tych metod zawodzą, dopiero na końcu sięga się po zabieg wytworzenia stomii.
Najnowsze komentarze